Wybrano następcę Benedykta
XVI, jest nim niejaki Jorge Mario
Bergoglio. Idealna okazja na napisanie notki, czyż nie?
Jako, że nie jestem osobą
wierzącą, to wypadałoby napisać parę słów o nowej głowie Kościoła (zaraz wyjaśnię). Od razu zaznaczę, że hiszpańskiego imienia Jorge nie czyta
się żorż, czy jorg (tak jak ja próbowałam i zostałam mentalnie zrugana). Czyta się horhe.
(serio? serio? ja chyba nie mam o czym pisać!)
Kościół dokonał wręcz idealnego
wyboru (ta, jakbym się na tym serio znała, ale tak mówi mój ksiądz, wiec... chyba ma rację? Powiedzmy, że coś tam mi przekazał). Nowy papież ma korzenie włoskie, o czym świadczy chociażby nazwisko (Serio, mój ksiądz fajnie o tym gadał, gościu ma talent oratorski. Nawet podświadomie zmusił mnie do wypisywania o papieżu na blogu. To jest dopiero talent!). Jest
prymasem Argentyny i arcybiskupem Buenos Aires. Lepiej Kościół by nie wybrał. Katolicy otworzyli się zarówno na Nowy Świat (z czego Argentyńczycy
tak bardzo się cieszą), ale i nie pozostawił Włochów z kwitkiem, tym bardziej, że
Jorge przyjął imię Franciszka, a Franciszek jest patronem Włoch. To słodkie
(Wikipedia mojego księdza - wolna encyklopedia)
Długo by gadać. Zdaje się, że
Kościół planuje jakąś ofensywę (tak on twierdzi, cholera wie, ja chyba nie mam zdania na ten temat), warto wspomnieć o tym, że Bergoglio należy do
Towarzystwa Jezusowego. Jezuici, w nie tylko mojej opinii (bo księdza też), byli najbardziej
zatwardziałymi wierzącymi… tuż za inkwizycją. Bądźmy szczerzy, nikt nie spodziewał się hiszpańskiej inkwizycji.
Obiecuję, że już NIGDY nie będę pisać o sprawach natury religijnej.
Z ręką na sercu [chyba, że coś mi w życiu pierdolnie].
Narysowałam coś. Coś
niekoniecznie ładnego, ale długo nie wstawiałam postów. To tak... Tam na dole
to są moje inicjały na plastykę, za które dostałam szósteczkę.
![]() |
Takie tam na plastyce |
Może chcielibyście zobaczyć parę
starych prac z 2007, 2008, 2009 i 2011, co? Myślę, że tak. Było odświeżenie
galerii, to teraz trzeba ją nieco postarzyć.
Kiedyś rysowałam głównie za
pomocą długopisów żelowych (tak też się da, no co?). Pobłogosław, dużo się pozmieniało. Nie uważam tych prac na dole za mistrzostwo... w ogóle to jest z nimi jakiś kwas. Ściana combo jakaś, no. Proszę o wyrozumiałość, wtedy nie było stylu czerń-biel i cholernie dużo szczegółów.
![]() |
![]() |
BUM!!! |
![]() |
To jest nowsze, niezła frajda była z Kakofonią :D |
![]() |
KOMIKS. Dymki miałam dodać w post produkcji . |
![]() |
Psychodeliczny kot dla każdego! |
![]() |
O tu taki wilk, który zamienia się w mutanta jakiegoś, wgle ma łapy w bandażach i takie ooooo. |
Ojej... Tu też o papieżu.? xdd No zabawnie nie powiem.
OdpowiedzUsuńJa jednak nie wierzę, dlatego pozwolisz, że pominę ten dłuuuugi wstęp, dotyczący Franka. xP
Przejdźmy do oglądania prac.! *.*
Te inicjały bardzo mi się podobają. I to w dodatku na plastykę do szkoły.! No podziwiam. Nigdy zbytnio się nie staram jak chodzi o prace do szkoły.. xP Jakoś tak, po prostu. xP
Długopisami żelowymi.? O.o Pierwszo słyszę, żeby ktoś nimi rysował, ale oki.!
Nie ma to jak narzekanie i wyśmiewanie starych prac, nie.? Też tak robię jak przeglądam swoje stare teczki. I takie "Jak ja mogłam tak rysować? O.O"
Podoba mi się komiks. Jest taki kolorowy.
Kot przypomina mi tego kociaka z Alicji w Krainie Czarów. ;D Uwielbiam go.!
I wilczek. ^ ^ Faktycznie, taki troszkę mutant z niego, ale podoba mi się. I ma łapeczki w bandażach. Biedactwo.. :c
No tak XD, trudno pominąć fakt, że wybrano nowego papieża :p. Jasne, że pozwolę na pominięcie, w internecie pełno temu podobnych.
UsuńHa! Zgadzam się w stu procentach! Robimy sobie heheszki ze starych wypocin i chwytamy się za głowę z okrzykiem "łolaboga"! I takie wielkie oczy 0.0 się wtedy robi. Wgle kwas jakiś.
A ja się cieszę, że się podoba, choć te obrazki to chyba z ubiegłego wieku są, czy jakoś tak :p . Stare dzieje. :D
Przesyłam toruńskie pierniczki w pozdrowieniach!
Ładneee <3 :)
OdpowiedzUsuńobserwuję cię !! ;*
choć na mojego bloga ! :D http://izey-izabella.blogspot.com/
THX, wpadnę. <3
UsuńTeż myślę, że nowy papież jest prawie wręcz idealny. :D I widać, że skromny.
OdpowiedzUsuńJeśli Tobie się te cuda nie podobają, to spójrz na moje bazgroły z 2011. -.- Btw, kocham pracę nr 3 i ostatnią! Po prostu perfect. *.* Masz naprawdę wielki talent i potencjał, które bardzo dobrze wykorzystujesz. Oby tak dalej!
Chyba lepszego nie było, chciałabym sprawdzić, ale lenistwo mi nie pozwala. Tych kardynałów jest ponad setka, a dzień ma tylko 24 godziny XD.
UsuńDzięksy za uznanie, wiele to dla mnie znaczy :D.
Głupio się przyznawać, ale ja w oczekiwaniu na nowego papieża grałam w Angry Birds. ;p
OdpowiedzUsuńNo, Franciszek sprawia wrażenie miłego i skromnego, ale wiadomo - nikt nie zastąpi Jana Pawła II...
Te inicjały są... Kurdę, ja bym Ci dwie szóstki postawiła. ;p Komiks, kot i wilk są super. <3 Te dwa srebrno-złote też są ok, ale mi się kojarzą z science fiction, za którą nie przepadam... Lecz to nie zmienia faktu, że są ładne. ;p
Pozdrawiam, Nessa.
_______________________
pisane-atramentem.blogspot.com
Widzę oczekiwanie pełne skrajnych emocji było :D . Spoksik, ja robiłam ortografię na polski.
UsuńOj, czy ktoś zastąpi, to ja nie wiem? Może pojawi się ktoś jeszcze na arenie Rzymu, kto wie, kto wie?
Wgle to w klasie będzie wywieszka tych inicjałów, bo gazetek nam plebs nie robi i kwas wyszedł taki. Chamówa taka lekka, mówią, że gazetkę zrobią, a tu wielkie nic :( .
INICJAŁYSOMOSOMINORMALNIETAKIEŁADNEBOKWIECISTEAKFIATKISOMOSOM =W=
OdpowiedzUsuńNo. Mały fangirling ale jest xDD
Najlepszy jest wilk i to coś z Kakofonią =w= Som takie fajne i kolorowe? xDD
Nie wiem co to jest to żółtocośowate ale wygląda imponująco xD Rzadko kiedy udaje mi się narysować coś co wygląda sensownie a tak na prawdę jest niczym xDD
A... I papież. Jakoś mi nie przypasował. No tak jakoś... Może za bardzo porównuję go do Jana Pawła II ale no...
Pozdrawiam cieplutko ~
Lol, kocham fangirlingi. To ja czekam na Twoje kolejne posty :D, wgle może wymyślisz jakiegoś nowego męskiego OC, bo Muron jest smutny.
UsuńWiesz. Ja tu patrzę na Twego bloga, żeby imienia Murona nie pomylić i widzę, że nowa notka. Biegnę lać komentarze, tylko skończę u siebie :D.
Wgle dzięksy za kolejne pochwały, aż serce mi mocniej bije, no.
Wiesz... to właśnie Jan Paweł II mianował Bergoglia kardynałem, wierzę, że dobrze zrobił. :D
Wiara i nadzieja, Werti pozdrawia
Wpadam zobaczyć i z zapytankiem. To może najpierw moja opinia, co? ;D
OdpowiedzUsuńOch jej jakie cuda O.o
Daleko mi do takiego, no.. Ten gostek rysowany na chemii ma świetne ujęcia. I te dziury :3
Czu ja dobrze widzę, że kwiatki układają sie w litery? Co prawda nie wiem jakie, ale litery, tak?
Komiks jest mega :O I te kolory ^^
No to teraz zapytanko: Ten rysunek to ma być po prostu śmierć, tak? Czy coś konkretniejszego?
A co do papieża... To mi się własnie spodobał wybór. Z Ameryki Południowej juppi ^^ I jak dla mnie to jest dobry wybór, a poza tym dowiemy się jak się witają papieże :P
Ściskam i duuuuuużo weny życzę,
Caro.
To me inicjały ŻD. Tylko ja mam takie zwalone inicjały, no Żydy, ŻyDy... okropne. Ale do tematu :p .
UsuńKonkretniejszego :D. Pomyślałam, że może uda mi się kogoś wprowadzić na drogę czarnej śmierci i doktorów plag. Wystarczy wpisać "plague doctor" w wyszukiwarkę grafiki Google i takie cuda się wyświetlą :o. Kto wie, może w tym zasmakujesz :p ? Sama też zrobiłam parę wypocin o tej tematyce, więc serdecznie ją polecam.
Tak... już kocham papieża. Jest skromny i sympatyczny, pokładam w nim wielkie nadzieje :D.
Pozdrawiam i życzę sukcesów,
Werti
Śliczne prace*.*
OdpowiedzUsuńByłoby mi miło gdybyś zaobserwowała moje 2 blogi:)
Jeśli to zrobisz to zaobserwuję twój:)
agata-zdzisiu.blogspot.com
youaremydefinitionofhappinesss.blogspot.com
Nie w głowie mi tego typu układy.
UsuńMi tez papież się podoba, ale mógłby być trochę młodszy. Ciekawe czy odwiedzi Polskę. Inicjały są świetne. Jeśli chodzi o twoja pierwsze prace to najbardziej podoba mi się komiks i psychodeliczny kot :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że odwiedzi. Jak wspominałam, gdzieś w komentarzach, to właśnie nasz Jan Paweł II mianował Bergoglia kardynałem. No cóż, wypadałoby nas odwiedzić :p.
UsuńTeż mam pozytywne odczucia co do Papieża,piękne rysunki,kot wymiata :) Pozdrawiam,zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńCóż, papieże powinni być mili, w końcu są wierzący... Boshe, jak to głupio zabrzmiało XD. Wpadnę do Cb :)
UsuńPomijam wypociny na temat papieża, bo w przeciwieństwie do Ciebie, moja wiara tkwi w martwym punkcie. Egzystuję, więc jestem, a świat narodził się z czegoś, co nie jest do końca sprecyzowane. Tyle w temacie, ale nań się nie dyskutuje...
OdpowiedzUsuńJako, że jesteś chyba pierwszą osobą, która skomentowała mój blog (Moja Mitologia), miałem za punkt honoru, żeby sprawdzić z kim mam do czynienia?
Jestem pozytywnie zaskoczony. Masz zaledwie czternaście lat, o ile dobrze pamiętam... Pamięć dobra, ale krótka. Niemniej twój rysunek Lwa/wilka Babilonu przyprawił mnie o dreszczyk emocji, a "okładka" "Czarnej Śmierci" (dobrze zapisałem?) wydaje się być jedną z ciekawszych prac. Osobiście nie zajmuję się już rysunkiem, od czasu do czasu, może coś mi się tam uda wyskrobać. Kiedyś była to żywa manga - Pokemon. To nie było byle jakie Anime/manga, to był styl życia hahah :) Ale dosyć o mnie...
Z chęcią wpiszę się jako obserwator, żeby dalej cieszyć oko twoimi tworami. Czekam na jakieś konkrety w związku z twoim komiksem. Tytulatura jest trochę psychodeliczna, ale niezmiernie ciekawa :D
Pozdrawiam.
Nie każdy musi być wierzący. Jeśli chodzi o moją wiarę, to zaczęłam praktykować po obejrzeniu multum materiałów o demonologii. Cóż. W tym też jest jakiś sens.
UsuńCóż, może zaciekawi Ciebie, jak znalazłam MM? Wpisywałam w wyszukiwarkę Google hasła: "Mitologia" "Opowiadanie". Później dodałam "Hades", bo w zasadzie szukałam opowiadań o tym bogu, ale to inna historia. Tak oto trafiłam na Twojego bloga.
Przepraszam, że tak długo nie odpisywałam, ale oddaję hołd zasadzie: ochłoń z emocji. Nie lubię wypowiadać się pod wpływem hormonów, bo mogę napisać coś niekoniecznie inteligentnego.
Kontynuując, to świetnie, że się podoba. Właśnie o to mi chodziło :D . Tak swoją drogą, to ja też kiedyś miałam fazę na Pokemony, ale z przyznawaniem się do tego, to raczej uważam XD. Jeśli chodzi o mangę, to jej raczej nie lubię - kwestia gustu.
Wiesz, że będę maltretować Ciebie długaśnymi komentarzami? :p
Pozdrawiam
Haha... Jestem w wyszukiwarce hahaha juhuu... XD
UsuńPokemony, to styl życia, wspominałem o tym kiedyś... Z wiekiem, gdy wyrośniesz z Gimnazjum, mówienie prawdy o takich pierdołach, przyjdzie Ci z łatwością... Uwierz mi :D
Hormony? To czym, ze pozwolę sobie zapytać, mój komentarz cię wytrącił z równowagi?
Tak, blog mi się podoba. Przyznam, że te Twoje kilkuletnie arty nie umywają się do moich...
...
Czekaj... Nie, odwrotnie lol Moje nie umywają się do Twoich... Wszak chodzi o to, że Twoje są lepsze :3
Zdecyduj, którą z form jest odpowiedniejsza, jak już wspomniałem, nie jestem humanistą... Chyba, że z wyboru.
Aj, maltretuj mnie wywiadami, maltretuj... W tę stronę, ja to lubić... XD
Pozdro :3
Czym mnie wytrącił?
UsuńNiczym.
Po prostu dostaję głupawki, jak ktoś mnie chwali. Odruch bezwarunkowy, wolę odczekać aż mi przejdzie. W tym czasie oglądałam m.in. Gniew Tytanów. Boshe, jak ja kocham Hadesa.
Kiedy wyrosnę z Gimbazjum... to trochę potrwa, a z niektórych przywar się nie wyrasta. Moimi są: wgle i heheszki. Założę się, że będę używać tych zwrotów jeszcze lata później.
Gimbazjum niszczy mi mózg.
Nie jesteś humanistą? To teraz za cholerę nie zgadnę na jaki kierunek... jeszcze jedna szansa, biol-chem?
Tak, jak już zapewne wiesz, to ja lubię pisać długie komentarze. To moja pasja. Jeśli mówimy o pasji, to oglądałam też Pasję Mela Gibsona. Gadam od rzeczy. To są właśnie hormony XD.
Pozdrowionka
Super !:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
http://kollodziejska111.blogspot.com/
...
Usuńkawał dobrego tekstu ;) a rysunki są świetne, to zwykłe kredki?
OdpowiedzUsuńNajzwyklejsze, KOH-I-NOR - najlepsza firma :D.
Usuń