Nom...
Po przeczytaniu komentarzy doszłam do wniosku, że Caelo przypadł Wam do
gustu. Wykorzystam więc moment okresowej fascynacji, zalewając ten post jednym
z moich ulubionych OC. Zastanawiałam
się, czy nie dodać przypadkiem krótkiej historii jego zdrowo
popieprzonego życia…
Otóż Escapist: Świadkowie Przemocy jest historią, pod którą widnieje
hasło: „Nie jesteś bogiem, ale ich los zależy od ciebie”. Jest to opowieść fantasy, której wydarzenia mają miejsce w świecie Escapistu.
Otóż Caelo nie jest wilkiem, choć odnieść można wrażenie, że zwierzę to
łudząco przypomina. W istocie jest drzewcem. Co to oznacza? Bycie drzewcem oznacza,
że w twoich żyłach płynie krew żywiczna, a twój ogon może przybierać różne
kształty. Drzewce są rasą żyjącą w zgodzie z naturą, rasą bytującą w całkowitej
harmonii ze wszystkimi i wszystkim.
Wolą starszyzny było powiązanie więzłem małżeńskim Caela z Cintho, z
którą niedoszły pan młody przyjaźnił się od wczesnego dzieciństwa. Młodzieniec
nie myślał jednak o spokojnym życiu na wsi ze swoja żoną i - prawdopodobnie -
dziećmi. Caelo postanowił rozpocząć tułaczkę, życie na własny rachunek, bez
żadnych zobowiązań i zasad. Problemy finansowe, potem bieda i nędza, zmusiły go
do udziału w wojnie toczącej się pomiędzy Płonącymi Wybrzeżami a Herbą. Stacjonując na froncie jako prosty
szeregowiec, drzewiec przekonał się, że jego nadzieje na obfite łupy szybko
gasną. Jednak szczęście uśmiechnęło się do niego i za wykazanie się szczególną
odwagą w bitwie na Pierońskich Wysepkach – dostał awans i swoją pierwszą
odznakę. Po kilkudziesięciu latach służby ku chwale Płonących Wybrzeży, Caelo
zasiadał tuż obok bogini ognia, jako jej najbardziej doświadczony generał.
![]() |
"Cisza". |
Po paru latach stary generał zdał sobie sprawę, że przyczynił się do
śmierci i nędzy wielu istot. Nędzy, która niegdyś dotknęła i jego. Poruszony
generał zaczął pomagać Herbańskim biedakom fundując im domy opieki i
wspomagając różne nielegalne organizacje. Osobiście chodził do takich placówek,
przemycając żywność i wodę, z czasem również broń. Po pewnym czasie wybuchła
rebelia, na której czele stanął Caelo. Powstanie krwawo stłumiono, a za zdradę Płonących
Wybrzeży – bogini ognia skazała go na śmierć.
Caelcio uciekł i zaczął się włóczyć po świecie, ej.
![]() |
Herold z Lankergates."Protektor". |
Herold z Lankergates i Caelo poznają się w trakcie modlitw świątynnych, w których nie uczestniczą, bo nie wierzą.
Tak rozpoczyna się podróż tej dwójki staruszków. Na ich drodze początkowo nie pojawia się nikt szczególny. Z czasem niewyraźne cienie zaczynają wyglądać
zza drzew, a ponure pomruki i kozie ryki zagłuszają leśną ciszę. Caelo - bombardowany
ze strony Herolda dziwnymi i tajemniczymi pytaniami powali zaczyna obawiać się o własne życie.
Tu na razie urwę, bo nie ma sensu opowiadać
całej historyji.
.
.
.
To ja powiem
tak: zostałam nominowana do Versatile Blogger Award przez Shinei, co jest bardzo miłe z jej strony :) , ale równoznaczne z napisaniem siedmiu faktów o sobie.
Siedem faktów:
1 Jestem
eskapistką
2 Kocham
fantazjować na tematy moich OC
3 Wierzę w
demony, nekromancję i inne praktyki magiczne o mrocznym wydźwięku (znaczy chciałabym, żeby było to prawdą
4 Kocham
jeść mięso - nigdy się nie odchudzałam i w miarę trzymam figurę
5 Kocham
rysować
6 Uwielbiam
czarną śmierć i doktorów plag
7 Gardzę
moim człowieczeństwem objawiającym się zajebiście kolosalną nienawiścią do
wszystkiego, co mnie otacza, w tym do samych ludzi i ich cholernie absurdalnych
zachowań.
„King of Babilonia”.
Pamiętacie może „Lwa Babilonu”? Jest to jedna z postaci z Escapistu, nad której wyglądem
postanowiłam trochę popracować. Kocham wyraz jego twarzy, to takie
HUH! HUH!
HUH!
![]() |
HUH! |
Tak na zakończenie, to ten szkic na dole
zamierzam dokończyć w nadchodzącym tygodniu. Tytuł: „Psy tropiące”.
![]() |
Dojasnejcholerydżizyskurdeno.
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą napisałam mega długi komentarz, ale jak kliknęłam żeby zobaczyć co dokładnie mówi Herold wszystko mi się usunęło :C Wódka krzepi to zUo.
Więc będzie krócej.
KAKAŁKOMÓJSŁODZIAKJESTNIESAMOWICIEPRZYSTOJNYIMAMIĘTKOWYGLĄDAJĄCEFUTERKOINORMALNIEKOCHAMGOIZROBIĘFANARTJAKPIJEKAKAŁKO :3
Także ten.
Krótka historia Kakałka bardzo zachęca do przeczytania Twojego komiksu =w= O ile Kakałko znajduje się w Twoim komiksie, bo jakiś czas temu patrząc na notkę z komiksem nie mogłam się doczytać co tam jest :C Ale chyba jest. Ah. Kakałko pasuje mi na ojca xD Ma taki wyraz twarzy na pierwszym arcie jak ojciec martwiący się o dzieci xDD
Herold jest dziwny. Nie wiem czemu ale dziwny. Ten jego kamień uwalnia jego super moc, tak? xDD Bo na arcie było coś zielonego wypełzającego z jego kamyczka.
A. Lew Babilonu. Chyba jego lewa tylna stopa jest większa niż prawa :D Chodzi o to że lewa jest węższa i dłuższa a prawa tęższa i krótsza.
Ano i miłej pracy przy "psach tropiących" C:
Pozdrawiam cieplutko i połamania ołówków życzę, Shinei ;*
:D
UsuńNom, ja też kiedyś tak miałam. Tu pisałam na tablecie, przełączyłam karty, wracam na stronę i PUF. Komentarz wyparował. Pies drapał jak jeden raz. Pod rząd trzy razy dałam się zrobić w konia. To mnie dobiło :(
LOL. Komiks właśnie zwaliłam. Ogłaszam wszem i wobec, że na cholerę użyłam kredek akwarelowych. Mam za swoje :@. Pewnie wstawię parę stron, żeby ktoś mógł się pośmiać. Jaki FAKE.
No ale dobra. Żyję nadal, to chyba dobrze, nie?
Nom, Kakałko jest w moim komiksie. Wgle "Kakałko". Genialne XD.
Nie ma to jak super moce :D. Kocham je dodawać :p. Kto nie lubi?
LOL. Jak na mnie jego nogi są wporzo, ale i tak jest z nim jakiś nieogar. LOL.
Pozdrowionka z Toruńka :D
Bardzo ciekawa opowiesc, przeczytalam jednym tchem ;) rysunki tez sa swietne, jak zwykle. Oczywiscie wzrok przykuwaja szczegoly. Zazdroszcze Ci tej swobody w tworzeniu historyjek, kompletnie mi to nie wychodzi, chociaz mam kilka pomyslow. Czekam na nastepne opowiesci.
OdpowiedzUsuńNo nie widzę żadnych przeszkód w przelewaniu myśli na papier. To boskie zajęcie, zapewniam. Po prostu to zrób, pewnie nabijesz komentarze i podciągniesz samoocenę xd. Wgle ej, nie wiedziałam, że mam tak gadane XD
UsuńŻyczę sukcesów :D
świetne rysunki i super historia Cx
OdpowiedzUsuńThx :D
UsuńDzięki za wszystkie miłe słowa :) To dla mnie bardzo ważne. Co do Hejterów to sporo ostatnio się naczytałam na ten temat i postanowiłam olać. Masz rację, niektórym się po prostu nudzi, nie mogą znaleźć sobie lepszego zajęcia niż ocenianie innych, chociaż sami nie są idealni :) Gdyby wszyscy rezygnowali na wstępie to już dawno nikt nie prowadziłby blogów i vlogów. Widać, da się z tym żyć ;) Kiedy kolejny wpisik u Ciebie?
OdpowiedzUsuńNom.
UsuńZauważyłam, że coś ostatnio się nie udzielałaś na swoim blożku. Myślałam, że to zwyczajny art block, ale hejty hejtami. Ja rozumiem. Nie chcę nic mówić, ale czytam komentarze pod filmami na YT. Tam dostaję pełny obraz hejterów i ich świata pełnego nienawiści i zUa.
Hm... Kiedy? Zwaliłam pierwszą stronę komiksu (trzy razy LOL), mam art blocka i chemię we wtorek. Nie wiem :(
Zajebiste szkice... nawet nie wiem co napisać po prostu mega. Moje obrazy z tym to jakieś gówno *.*
OdpowiedzUsuńOj... bez przesadyzmu. Kilka praktyk i można arcić :p .
UsuńCzemuż, ach czemuż, tworzysz takie świetne rzeczy? Sero, wróżę ci świetlaną przyszłość z takim talentem. Mogłabyś wykonywać ilustracje to książek fantasy, na pewno idealnie byś się wpasowała w klimat. :)
OdpowiedzUsuńHum... rodzice mnie raczej nie puszczą na ten konkretny kierunek. Podobno z tego wyżyć się nie da :_____;
UsuńNiesamowity klimat prac. Cudo! :)
OdpowiedzUsuńHa! Starałam się :*
UsuńJeżeli chodzi o SAI: niestety, nie dostaniesz tego programu w Polsce. Bardzo chciałam mieć oryginał, ale mam problem z zakupami na ebayu. Pozostaje pobrać SAI wraz z crackiem. Wiem, że to kontrowersyjna sprawa, ale inaczej ciężko zdobyć ten program. Ogólnie nie jest to droga rzecz, gorzej z przesyłką :) Hejtersi dali spokój na szczęście, ale nie mam nic przeciwko, aby porozmawiać z nimi ponownie XD To trochę zabawne, ale skoro ktoś Cię krytykuje, to znaczy że się Tobą interesuje. Haha, jak narcystycznie to zabrzmiało ;) Co do youtube, o którym wcześniej wspomniałaś, faktycznie.. tam aż roi się od troli :P W sumie nie dziwi mnie to aż tak bardzo, niektórzy na YT robią z siebie idiotów. Ciesze się, że prace Ci się podobają :) Czekam na coś nowego u Ciebie.
OdpowiedzUsuńHue hue!
UsuńDziękuję za pomoc. :*
Właśnie uporałam się z tym problemem.
Ale jak na złość Wacom przestał mi na matrycy obraz wyświetlać... czy jak to tam się nazywa.
Ale FAIL
XD
O lol, na pewno za jakiś czas powrócą. Ale nie będę kłaść świń pod nogami. Nie wypada. XD. Może i to zabrzmiało narcystycznie, ale taka jest prawda. Trudno temu zaprzeczyć. Polecam sposób w jaki Nostalgia Critic lub Niekryty Krytyk radzą sobie z hejterami.
Bo na YT jest ich cala masa D:
Jakie cudowne *.*
OdpowiedzUsuńTeż bym tak chciała.
Pragnienie chcenia doprowadziło mnie właśnie to tego punktu.
Usuń... soł deep
twoje rysunki są po prostu boskie, uwielbiam je :D
OdpowiedzUsuń;.- (to je mrugnięcie)
UsuńNie pozostaje mi nic innego iż cieszyć się z tego, że się podobają.
Czemu mi Blogger znowu nie mówi, że nowy post? O.o Ja już nie wiem, co się z nim dzieje. ;__; A już się zaczynałam zastanawiać: "hmmm, ciekawe, co tam u Werti, coś dawno nowej notki u niej nie było...". xD Ja nie mogę, to się dopiero nazywa EPIC FAIL.
OdpowiedzUsuńNo nic, przejdźmy do artów:
Omfghskjndfjd, kocham Caela! <3 Nie tylko ze względu na wspaniałe ilustracje, ale i historię. Serio, podziwiam Cię za wymyślenie czegoś tak genialnego - wszystko jest spójne, ciekawe i... nieco tajemnicze. :D I o to chodzi! Jeszcze raz: SZACUN.
Faktycznie, mina Lwa Babilonu BEZCENNA. Ale ostatni szkic jest po prostu... pff, epitety mi się skończyły. -.- No, dobra, powtórzę się, GENIALNA. Te łapy, ten ogon! <3 Już się boję, jak to cudo będzie wyglądać po skończeniu. :D
Pozdrawiam i życzę krzepiącej wódki,
Ris |D
PS.: Czy tylko mi się zdaje, że w tym komentarzu walnęłam zbyt dużo emotikon? *feel like a pokemon*
Cóż... blogger się zjebał.
UsuńA kij mu w nerki!
Ale ten problem to je u mnie, już pisałam o tym na forum. I zgadniesz co?
DUPA
A!!! Mój OC ma pierwszych fanów. Jestem taka szczęśliwa ;-;
<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3<3
A wiesz, że szkic zgubiłam? Nie wiem JAK to kurna możliwe, ale robiłam porządki w pokoju i... przepadło ;0
Zawsze tak u mnie je. Robię porządki i JEB! Zawsze coś zwalę :(
Nie... nie odniosłam takiego wrażenia. XD
Nie Xd
ale ci fajnie ze masz tyle szczerych długich komenatrzy a ie takie same nabijacze, ale w sumie ejst za co chwalić, bo pięknie rysujesz ( wiem powtarzam się, alenie moge wyjść z pdoziwu!)
UsuńTe problemy pierwszego świata XD
UsuńNie no serio, mnie też to wnerwia.
A mi nie zostaje nic innego jak podziękować <3